Tak jest, mimo iż bardzo polubiłam makramę, to zatęskniłam za soutache. Stwierdziłam jednak, że muszę wprowadzić coś nowego...i tak wpadłam na pomysł aby zrobić o to taką bransoletkę:
Już teraz wiem, że powstaną następne. Projekty są już na papierze. Druga będzie czarno - srebrna:))) I jeszcze jedna makrama czerń + łańcuszki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz