Mimo iż zima tej wiosny straszy na dworze, w domu mnóstwo przedświątecznego sprzątania, to dobry humor mnie nie opuszcza. Życie mnie ostatnio pozytywnie zaskakuje. Mój mężu szykuje dla mnie prezent niespodziankę na naszą 8 rocznicę ślubu, która jest już w środę. W piątek np miałam przemiłego gościa. Odwiedziła mnie moja 3 miesięczna bratanica. No sama słodycz. Jeszcze wcześniej odbyła się mała domóweczka z okazji imienin mojej mamy (takie imprezki lubię najbardziej:)). Właśnie na tę okazję powstał zestaw bransoletek dla mojej mamy. Oczywiście głównym bohaterem bransoletek jest rzemień.
2 projekty powstały w wersji podwójnej, jedna bransoletka dla mamy druga dla mnie:)
Do zestawu dołączyłam kilka bransoletek, które powstały dużo wcześniej i które mogliście już oglądać na blogu:) Całość została dostarczona w Empikowym pudełeczku:)
Ostatnio zastanawiałam się nad kompletami, ale nie bardzo lubię kolczyki z rzemienia, więc postanowiłam połączyć bransoletki z rzemienia z bransoletkami typu lilou. Oto co wyszło z tego romansu:
A na deser dwie bransoletki, które powstały w sumie sama nie wiem dlaczego. Nie wiem czy Wam też się zdarza, że nie macie weny, coś tam klecicie i nagle się okazuje, że to co wyszło jest całkiem, całkiem:)
To właśnie efekt takiego braku weny:)
Miłej niedzieli:)))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz