Translate

piątek, 12 października 2012

czerń + srebro

Jest czerń + srebro:) Mimo iż pomysłów w głowie wiele to ciężko się pracuje kiedy przeziębienie męczy. Na chwilę obecną większość pomysłów ląduje na papierze i czekają cierpliwie na wykonanie albo ulepszanie. Jak ja chciałabym aby znowu było ciepło...
Dlatego też w głowie powstała kolekcja biżu typowo wiosenno - letniej a co mi szkodzi:)))) a tymczasem



Tak jak obiecałam specjalne pozdrowienia dla moich dzieci z 2c z SP nr 23:)))))

środa, 10 października 2012

wielki powrót soutache

Tak jest, mimo iż bardzo polubiłam makramę, to zatęskniłam za soutache. Stwierdziłam jednak, że muszę wprowadzić coś nowego...i tak wpadłam na pomysł aby zrobić o to taką bransoletkę:



Już teraz wiem, że powstaną następne. Projekty są już na papierze. Druga będzie czarno - srebrna:)))  I jeszcze jedna makrama czerń + łańcuszki.



czwartek, 4 października 2012

makramowo

Zakochałam się w makramie...mam wrażenie, że na razie będę zajmowała się tylko wyplataniem bransoletek. Na chwilę obecną nauczyłam się tylko jednego splotu prawa-lewa, ale zamierzam się zabrać ze poważniejsze sploty aby bransoletki były coraz szersze i bardziej wyraziste. Już dawno żadna metoda racy nie sprawiła mi tyle radości co ta. No i pani z mojej ulubionej pasmanterii też jest zadowolona, bo wykupiłam u niej prawie cały biżuteryjny asortyment, od sznurków poczynając, na zawieszkach i zapięciach kończąc. Przyznam się sama, że ja powinnam mieć zakaz wchodzenia do pasmanterii, bo tam dostaję oczopląsu, pieniądze się mnie nie trzymają, po prostu tracę kontrolę i zdrowy rozsądek:)) to chyba jakieś koralikowe uzależnienie albo szaleństwo:)) No nic wstawiam fotki i mykam spać:)






wtorek, 2 października 2012

Pierwsze koty za płoty

Plotłam, plotłam i wyplotłam. Są, pierwsze bransoletki makrama:)))) Tak mi się spodobało, że powstają następne, nawet poświęciłam moje sznurki do soutache:)))





Zmykam pleść dalej:) miłego wieczoru.